Opierając się na poprzednich wpisach, sporządziłem tzw „tabelkę zbawienia”. Któraż to w skróconej formie przybliża aktualne poglądy świadków Jehowy na zbawienie poszczególnych ludzi. Wyodrębniłem cztery istotne grupy na jakie można podzielić ludzkość ze względu na ich szanse dostąpienia zbawienia. Uwzgledniając również bardzo istotny w omawianym zagadnieniu aspekt czy dane jednostki dożyją Armagedonu czy też umrą przed.
|
A) JEŚLI ZGINĄ PRZED ARMAGEDONEM |
B) JEŚLI DOŻYJĄ ARMAGEDONU |
1) świadkowie Jehowy |
zmartwychwstanie |
zbawienie |
2) nie świadkowie Jehowy, którzy nie słyszeli o ich orędziu |
zmartwychwstanie |
wieczna śmierć (Gehenna) (prawdopodobnie) |
3) nie świadkowie Jehowy, którzy słyszeli o ich orędziu |
zmartwychwstanie (prawdopodobnie) |
wieczna śmierć (Gehenna) |
4) ci, którzy popełnili grzech niewybaczalny (Judasz, ex świadkowie Jehowy) |
wieczna śmierć (Gehenna) |
wieczna śmierć (Gehenna) |
Tabelka jest oczywiście tylko ogólna i nie wyczerpuje tematu. Do każdej z wymienionych w lewej części tabeli grup można sformułować wiele kwestii problemowych.
Ad 1) samo bycie świadkiem Jehowy nie jest wystarczające do zbawienia. Organizacja, dopuszcza sytuację, gdy osoby będące świadkami i tak zginą w Armagedonie – bo np. nie starały się wystarczająco.
Ad 2) Tutaj problem odnosi się do grupy B2 z tabelki, czyli osób, które nie słyszały o orędziu Jehowy, a dożyły Armagedonu. Świadkowe Jehowy zdają się w ogóle nie dopuszczać takiej możliwości. Według nich, każdy człowiek ginący w Armagedonie, będzie świadomy za co ginie. A będzie ginął dlatego, że nie opowiedział się po stronie Jehowy. A więc, zgodnie z wersetem z Mateusza 24:14, Armagedonu powinniśmy się spodziewać dopiero wtedy, gdy absolutnie każdy człowiek na ziemi będzie poinformowany o „prawdzie” głoszonej przez świadków. Niemniej jednak, obecnie jest jeszcze długa droga do wypełnienia tego wymagania – istnieje wiele krajów w których świadkowie Jehowy są praktycznie nieznani (Chiny, Indie). Mimo to, nie przeszkadza to twórcom Strażnic i Przebudźcie Się, ogłaszać, że Armagedon wkrótce nadejdzie. Co jest w sumie niezgodne z ich nauczaniem.
Obecnie pozostało już bardzo mało czasu na dalsze głoszenie i nauczanie o Królestwie Bożym wśród narodów – napisali bracia w roku 1970 !! (Strażnica 1970/23 s 8-14). Nie można więc zwlekać – pisali dalej – żyjemy w bardzo poważnych czasach. Pozostało tylko parę lat..
Na co liczy zarząd świadków w Brooklynie? Że tuż przed „końcem świata” w jakiś magiczny sposób wszyscy ludzie na ziemi dowiedzą się że świadkowie Jehowy to jedyna prawdziwa religia i że trzeba się do nich przyłączyć albo zginąć? Jak na razie jest do tego bardzo daleko i nie wygląda, żeby cokolwiek miało się zmienić.
Więc tak naprawdę, nie wiadomo jak odnieść się do kategorii B2 z tabelki. Wydaje się, że osoby ginące z bezpośredniego nakazu Boga – tak jak w potopie – nie będą miały drugiej szansy czyli trafią na wieczne unicestwienie do Gehenny.
Ad 3) Tutaj problematyczna jest grupa A3. W teorii, każdy kto usłyszał orędzie świadków Jehowy, lecz je odrzucił – popełnił grzech niewybaczalny. Więc nawet po śmierci nie powinien mieć szansy na zmartwychwstanie. Strażnica 1993 15.5 31 Pytania czytelników, donosi:
Zaliczenie do kozłów kogoś, kto odrzucił orędzie o Królestwie i umiera przed nastaniem wielkiego ucisku, należy do Jehowy i Jego Syna. Jezus powiedział, że kozły ‛odejdą w wieczne odcięcie’. Można zatem wnioskować, że osoby uznane przez Boga za kozły nie dostąpią zmartwychwstania
ale parę wierszy dalej
A co z tymi, którzy zmarli w „dniach ostatecznych”, nie mając możliwości zapoznania się z orędziem o Królestwie na tyle, by świadomie opowiedzieć się za prawdą lub przeciw niej? (2 Tymoteusza 3:1).
Sporo osób umierających przed wielkim uciskiem, gdy dzieło głoszenia jest w toku, najwyraźniej dostąpi zmartwychwstania. Wskazują na to słowa z Objawienia 6:7, 8 (NW).
Wydaje się więc, że kategorią rozstrzygającą o życiu lub śmierci u świadków Jehowy, jest dokonanie świadomego wyboru, innymi słowy – nieposłuchanie ostrzeżenia. Jeśli byłeś ostrzegany (tak jak przy okazji Potopu, Sodomy i Gomory) i nie posłuchałeś, wtedy zostajesz skazany na wieczną śmierć. Jakakolwiek inna śmierć, nazwijmy ją przypadkową pozwala zachować szansę na zmartwychwstanie (Hades).
To, co jest niejasne w tym kryterium to stopień świadomości, jaki uzyskuje dana osoba mająca okazję rozmawiać ze świadkami Jehowy. Na ile osoby, którym zostało wydane świadectwo, są w stanie zrozumieć, że właśnie dokonują wyboru między życiem a śmiercią? Wydaje się, że taka świadoma decyzja prawie nigdy nie zostaje podjęta. Na zdrowy rozum – to chyba zależy od stopnia w jakim była zapoznana z orędziem świadków. W praktyce mało kto – takie pełne zrozumienie ich prawd otrzymuje. W każdym razie, oczywiście Bóg będzie takie kwestie rozstrzygał.
Ad 4) W tej grupie problemem jest jedynie ustalenie czym jest grzech niewybaczalny. Pisałem, o tym w poprzednich wpisach. Oczywiście ostateczną instancją jest Bóg.
W następnym wpisie wprowadzam w tabelkę nieco życia, i omawiamy ją na konkretnych przypadkach.